W tym filmie nie chodzi o zombie i całą resztę. Chodzi o ludzkie zachowania w momentach katastrofy. Ja daje 8, bo fil pokazuje dokładnie jak ludzie walczą o samych siebie, nie zważając na miłość i zasady.
Zgadzam się co do zalet. Wad niestety też było sporo np:
-zachowania ciężko rannych ludzi. Gdzie główna bohaterka nie może wysiąść z samochodu o własnych siłach z raną postrzałową a po 2 min żwawo maszeruje.
-łatwość poruszania się po świecie. Pan psychol jeździł sobie gdzie i po co chciał.
Czekałem na tego typu film, grupka ludzi uciekająca/kryjąca się przed epidemią, bez nadmiaru efektów specjalnych - tylko fabuła i gra aktorska. Niestety na Plague się zawiodłem.
Co do zachowania Evie- podejrzewam, że symulowała to zachowanie, żeby sprawdzić co mąż zrobi- pozwolił wcześniej, żeby Charlie ją zgwałcił, wcześniej chciał ją zostawić poprzez wpakowanie sobie kulki w łeb. Jak więc mogła mu dalej ufać? Sprawdziła co zrobi i zrobił za pewne to, czego się spodziewała. Co do pana psychola- nie wiemy do końca jak sobie dawał radę, możliwe, że wcześniej też gdzieś się zaszył, gwałcił kobietę ze zdjęcia, ta uciekła albo najzwyczajniej napadły na nich zombie i postanowił ją poświęcić, żeby siebie uratować.