W 'Tristanie i Izoldzie' do zludzenia przypomina Heatha Ledgera z 'Oblednego rycerza', nawet na poczatku 'Tristana..' myslalam ze to Heath!
Mordoklejka, nie mowie, ze wygladaja jak Heath tylko w tych dwoch filmach sa bardzo podobni, tylko kolor wlosow sie rozni, ale Heath z ciemniejszymi wlosami i wygladali by tak samo. Sa zwyczajnie podobni.. a raczej byli..
Ja odnoszę wrażenie że są podobni... w dodatku jeszcze do Jamesa Deana... Franco jest podobny do Deana i Ledgera... tak mi się wydaje...
Tak, właśnie weszłam na forum żeby napisać że James jest podobny do Jamesa Deana ale że do Heatha...dajcie spokój
ja dziś oglądałam "Milka" i tam w pewnej scenie też bardzo mi przypomniał Heatha. Odrobinę podobni sa ;)
scena w której Scott leży na materacu, a Milk robi mu zdjęcia... pomyślałem wtedy, że James Franco jest podobny do Heatha Ledgera i zastanowiłem się, czy ktoś jeszcze widzi to podobieństwo... jak widać, ktoś jeszcze widzi ^^
Jak oglądałam tristana i izolde to przez chwile myślalam że to H.Ledger ale wydaje mi się że J.Franco jest przystojniejszy
Według mnie jeżeli można powiedzieć, że jest do kogoś podobny to w szczególności do Jamesa Deana. Popatrzcie tylko na to zdjęcie: http://imagecache2.allposters.com/images/pic/135/040_FP1086~James-Dean-Posters.j pg
Po za tym sam fakt, że go zagrał mówi sam za siebie.
troszkę podobny do Heath'a ale bardziej do Dean'a, zgadzam się, mam nadzieję, że "wyrośnie" na b. dobrego aktorzyne.
Hmmm jeśli chodzi opodobieństwo, to był czas, że myliłam go z Jasonem Lewisem http://s141.photobucket.com/albums/r55/Audiofrog/?action=view¤t=JasonLewis .jpg :)
A tak na inny temat, to świetny z niego aktor.
szczerze mowiac poza blond wlosami to nie widze podobienstwa :) zupelnie inny ksztalt twarzy jak dla mnie :)
Jak dla mnie, to on uderzająco jest podobny do Lewisa Smitha, grającego Charliego Maina w serialu Północ Południe.
Powiem szczerze, rzadko się zgadzam z tego typu opiniami, ale jestem
świeżo po seansie Spider-Mana 3 i muszę stwierdzić, że...
*uwaga w sumie są tu leciutkie spoilery:)*, w scenie, kiedy Harry Osborn (Franco) spotyka się z Peterem Parkerem w jakiejś śniadaniowej knajpie i po chwili rozmowy Peter wychodzi, spogląda spowrotem na Harry'ego, który zawadiacko się uśmiecha i puszcza do niego oko - moja reakcja była jedna: "OMFG! Toż to było takie... Heath'owe :))".
*uwaga większy spoiler* później kiedy Harry ma oszpeconą twarz, to już Joker w ogóle xD
Nie lubię jakoś skali podobieństw aktorów, ale muszę przyznać coś w Jamesie jest, co przypomina mi Heatha (dla innych może było odwrotnie, lol ^^)
Pozdrawiam!