A jakby dostał za rolę kogo innego to by było ok? Ludie co jest z wami :/ a uważam, że zasłużył całkowicie na tą statuetkę.

Oczywiście, że zasłużył na Oscara. W tym roku była mocna obsada i każdy werdykt byłby sprawiedliwy.

moim (i nie tylko moim) nie zasłużył! rurek zagrał zyciowa role, role genialna, stworzyl byc moze najlepsza kreacje w ostatnim 10-leciu kina) ale nie, lobby gejowskie w hollywood zrobilo swoje

No tak, jak TWOIM zdaniem Rurek był lepszy, no to musi w tym byc jakis przekręt... Mistrzu.

Spójrzmy prawdzie w oczy - dostał statuetkę, bo traktował o mniejszościach jakimi w tym przypadku są homoseksualiści. Nie dac homo statuetki to od razu byłoby wzięte za ignorancje i nietolerancje.

tak samo w przypadku Ledgera - sądzicie że dostałby statuetkę, gdyby żył? Oczywiwcie że nie, bo film był bardzo kiepski.

Oscary w tym roku to jakieś nieporozumienie w połowie przypadków (Penn, Ledger, Slumdog)

Oj, nędza, nędza! Ledger nie otrzymał statuetki za film, tylko za kreację jaką stworzył na potrzeby filmu, a to
dwie zupełnie różne kwestie! Cóż to za pokrętne rozumowanie?!!

Hmmm z tego co mi wiadomo to dostał nagrodę w kategorii aktor drugoplanowy a nie w kategorii 'kreacji na potrzeby filmu'. Pokrętne rozumowanie to Ty masz :)

No owszem, ale piszesz, że dziwisz się dlaczego Ledger dostał statuetkę, skoro film był słaby! A przecież
jedno drugiego nie wyklucza, prawda? Ile razy się tak zdarzało, że aktor zagrał fenomenalnie choć film był
relatywnie słaby?!Albo nie rozumiesz co do Ciebie piszę, albo sam sobie przeczysz! :)

Słuchaj, cytuje sam siebie:

'tak samo w przypadku Ledgera - sądzicie że dostałby statuetkę, gdyby żył? '

To było sendem wypowiedzi. Pytanie retoryczne, odpowiedzi nigdy nie poznamy.

Miało być oczywiście 'SEDNEM sprawy' :) literówki się wkradają niepostrzeżenie po męczącym dniu...

bez komentarza, żal mi Cię człowieku, jak to trzeba być ograniczonym ;) pzdr.

Penn zagrał fenomenalnie i zasłużył na Oscara w 100%!

Wiesz co jeśli mnie nie znasz, to nie oceniaj. Ograniczony/a to może jesteś Ty poprzez niedopuszczanie innych do słowa. Mamy wolność wypowiedzi (póki co) w tym kraju, dlatego mogę swoje zdanie wyrazić, i nie bardzo interesuje mnie iż moja opinia obraża Twoje wyniosłe ego.

Raz - ogólnie wiadomo jest, że homoseksualizm to z punktu psychologicznego jakieś zaburzenie. Mniejsze lub większe. Psychopaci to również ludzie z zaburzeniami. Mordercy również. Tylko żeby nie było że wrzucam ich wszystkich do jednego koszyka - nie. Ale nie rozumiem aprobaty do tego typu choroby jaką jest homoseksualizm. Nie ma aprobaty dla bycia złodziejem, nie ma aprobaty dla bycia ćpunem, mordercą, gwałcicielem, etc. Ale dla gejów aprobata jest.

A co do filmu - skoro taki świetny i tak pięknie mowi o walce gejów o swoje prawa - czemu również tak mądry film nie mówi o zagrożeniach. Dlaczego nie powie o tym jakie jest zagrożenie zarażenia się chorobami wirusowymi, dlaczego nie mówi o tym jak skrzywione charaktery miałyby dzieci wychowane przez parę homoseksualną?

I jeszcze jedno - ludzie na tym forum krytykujący moją wypowiedz - jesteście mega ignorantami. Tak się napatrzyliście na film mówiący o prawaj mniejszości. Tak wam się podobał, tacy jesteście uszczęśliwieni tym filmem - a więc dlaczego sami nie dajęcie innym prawa do wypowiedzenia się? Może i mi film sie nie podobał, ale ja wyniosłem z niego główne przesłanie jakim jest równość każdego do wypowiedzenia się. W nadal tkwicie w swoim małostkowym maraźmie.

Życze wam otwarcia oczu i dojrzenia tego, że nie jesteście pępkiem tego świata, póki co na razie jesteście w ciemnej d...ie tego świata.

Po Twojej niezbyt bystrej wypowiedzi nie wiem czy mam się śmiać, czy płakać. Ciekawe kto tu jest "mega ignorantem" skoro ocenia aktorów nie pod względem jak grają, ale kogo grają. Skoro wykazujesz taką niechęć do gejów, to mógłbyś chociaż ją zachować dla siebie jeżeli chcesz wysunąć wypowiedź o aktorze czy filmie, gdyż to dwa zupełnie inne tematy. Ale z chęcią odpowiem na Twoje opinie, które tutaj przytoczyłeś.

"Ale nie rozumiem aprobaty do tego typu choroby jaką jest homoseksualizm. Nie ma aprobaty dla bycia złodziejem, nie ma aprobaty dla bycia ćpunem, mordercą, gwałcicielem, etc. Ale dla gejów aprobata jest" Gdybyś chociaż trochę wiedział czym w sumie homoseksualizm jest, wiedziałbyś dlaczego, chłopcze. Po primo, geje/lesbijki nie robią nikomu swoją orientacją krzywdy nikomu, to ich prywatna sprawa. Zarówno zresztą te same zasady na świecie obowiązują homo i hetero. Po secundo, czy mordercem, gwałcicielem, ćpunem zostaje się od urodzenia i bez własnej woli? nie wydaje mi się, ale jeżeli znasz taki przypadek to chętnie mi powiedz. Orientacji nie dziedziczymy po rodzicach, jednakże nie mamy na nią wpływu i nie możemy jej zmienić, tak jak np. rys twarzy i tak dalej.

"A co do filmu - skoro taki świetny i tak pięknie mowi o walce gejów o swoje prawa - czemu również tak mądry film nie mówi o zagrożeniach. Dlaczego nie powie o tym jakie jest zagrożenie zarażenia się chorobami wirusowymi, dlaczego nie mówi o tym jak skrzywione charaktery miałyby dzieci wychowane przez parę homoseksualną? " Tutaj przydałaby się odrobina wiedzy historycznej. Zwróć uwagę na czas, w jakim dzieje się akcja filmu. Panowała wtedy tzw. wolność seksualna i o chorobach niewiele było wiadomo. A jeżeli chodzi o adopcję dzieci, to w tamtych czasach się im nawet to nie śniło - po prostu chcieli, aby dołączyli do ludzkiej rasy, aby inni przestali przestrzegać jako chore, nieucywilizowane istoty (tak jak Ty teraz...). Poza tym czy kiedykolwiek spotkałeś dziecko wychowane przez parę homo, aby wysuwać takie wnioski? Widać że nie, i sądzę że musisz trochę otworzyć oczy na to co się dzieje. Gdybyś choc raz spotkal geja czy lesbijkę, na pewno zorientowałbyś się, że to normalna osoba, tyle że po prostu ma inną orientację - czy to coś tak strasznego? Co do chorob wenerycznych - używanie zabezpieczenia, robienie testów na AIDS czy HIV dotyczy zarówno homo i hetero, nie licząc tego, że tych pierwszych procentowo jest znacznie mniej. Poza tym homoseksualiści zawsze byli i będą, czy tego chcesz czy nie. Jak nie można czegoś zmienić, trzeba się z tym pogodzić. Pozdrawiam serdecznie.

"Nie ma aprobaty dla bycia złodziejem, nie ma aprobaty dla bycia ćpunem, mordercą, gwałcicielem, etc. Ale dla gejów aprobata jest."

No, dlaczego, dlaczego? Może dlatego, że gej nie jest ćpunem, nie jest mordercą, gwałcicielem, etc. Może to tłumaczy sprawę?

Może i sobie zasłużył, kto oglądał tą kolejną beznadziejną demonstracje homoseksualną to wie jaki z niego aktor.

Mnie to nic nie obchodzi, ale jedno wiem jego wypowiedź przy odbieraniu statuetki była poniżeniem mojej godności heteryka. Niestety jak co do czego to my jesteśmy tymi którzy obrażają homo, a jak nas obrażają to wiwaty, ze aż ziemia się trzęsie. Jaka tutaj sprawiedliwość?!. Mam dość tego wszystkiego i tej całej jego gadki, która co? może miała na celu ulepszenie całego świata? To było beznadziejne, żenujące itp.

Sam nich się zastanowi!

Pytam się kto jest większością? i dlaczego ludzie hetero muszą ustępować miejsca chorym ludziom którzy oczekują "tolerancji" nie rozumiejąc tego słowa?!!!

Trochę taktu.

Wszystko byłoby ok gdyby nie głupie demonstrowanie uczuć homo. Kolejne filmy w drodze, parady itd.. Bezcelowe spory kto ma racje i kto powinien ustąpić.

Podsumowując: jesteś beznadziejnym człowiekiem!

Może troszkę zboczyłam z tematu, ale człowiek nie wyrabia.

Strasznie mnie te słowa wkurzyły, nie musicie podzielać mojego zdania, podkreślam, że nie przesadzam!!!

oj jaka miernota oj.. uwielbiam wypowiedzi ludzi którzy nie maja pojecia jak bardzo się kompromituja no zwyczajnie żałość mnie ogarnia

Rzeczywiście fascynujące jest to jak ludzie pięknie posługują się ironia, głupią zjadliwością i brakiem argumentów. Również uwielbiam wypowiedzi takich ludzi. Kompromitacją jest taka tandetna i nic nie wnosząca wypowiedz.

Tym bardziej wnerwia fakt że doczekaliśmy się czasów w których otwarcie przyznając się że nie popierasz np. związków homoseksualnych momentalnie przypisują cię do homofoba. A Penn to idiota. Stracił u mnie i tak te resztki szacunku.

Racja no przecież trzeba być "tolerancyjnym". Jak nie wypowiesz się pozytywnie jesteś ten zły.

Tak to juz się porobilo w obecnych czasach, że jak murzyn obraża białą rasę to jest ok. Natomiast jak bialy obrazi na tle rasowym czarnego to wielka afera i od razu huczą, że rasizm.

To samo tyczy się homosekualizmu. Jak hetero obrazi geja to jest nietolerancyjny, natomiast jak gej obraża innych ludzi to jest nazywany znanym krytykiem (przykład - jacyków)

Zresztą może dodam jeszcze jedną rzecz, żeby zobrazować to co napisałem powyżej - czy słysząc słowo 'rasizm' słyszeliście kiedyś aby dotyczylo ono sytuacji, gdy ciemnoskóry obraża białego? Nie. Rasizm to słowo, które tyczy się jedynie dyskryminacji czarnych, taka prawda.

Nie zgadzam się. Biali tez są dyskryminowani. Pojedź sobie do krajów gdzie liczebną przewagę maja ciemnoskórzy.(może się mylę, nie wiem żadnych statystyk nie czytałam).

Nie ma się czego dziwić, jesteś czarny, żółty cy to biały widzisz kogoś innej rasy i uważasz tego drugiego za "innego". To,że ludzie nie potrafią zaakceptować różnic w kolorze dopiero możne świadczyć o braku tolerancji. Straszne jest to co się dzieje na świecie, w przypadku rasizmu ujawnia się choroba, ale w postaci sadyzmu i nie rozumiem tego porównania to są zupełnie inne przypadki.

Rozmaitość ras nie jest problemem sfery psychicznej, a homo. jest. Nie ma powód do oburzania się jeśli stosuje się słowo "choroba" do określenia homo., często to się zdarza. Udowodnione medyczne jest, że homo jest w pewnym sense anomalią i defektem w umyśle człowiek. Taki chory powinien to zaakceptować i zacząć się leczyć, ale nie oni są sobą i nie będą się zmieniać. Dobrze rozumiem, ale w pierwszym odruchu jak uświadamiając sobie inność zastanawiają się nad tym czy są normalni. Czego się jeszcze dziwią! Sami się za takich uważają, są wyjątki,ale wtedy mamy doczynienie z ludźmi, którzy mają zbyt duże mniemanie o sobie. Chcą "ulepszać" świat. Może gadam głupoty..kto wie, ale taka moja opinia.

muszę stwierdzić, że całkowicie się z Wami zgadzam..
pozdrawiam

Dokładnie.

Jest masę przypadków ludzi, którzy są niezrównoważeni psychicznie a twierdzą, że są jak najbardziej normalni. Człowiek chory niejednokrotnie nie odróżnia dobra od zła, i moim zdaniem tak też jest w przypadku homo.

Nie okłamujmy się - homoseksualizm jest chorobą, z pewnością zaprzeczać temu będą sami 'zainteresowani' ...

shmehr nie wiem o co Ci nadal chodzi. Cały czas mówisz tylko o gejostwie a nie o kreacji Penna. Może wypowiesz się na ten temat jak na forum filmowym przystało a nie bedziesz drazyc temat sluszności homoseksualizmu czy pedalstwa jak kto woli, który jak wiemy nigdy nie będzie rozwiązany? To jest temat rzeka którego nigdy nie przeforsuje żadna ze stron.
Chciałabym usłyszec Twoje zarzuty wobec aktorstwa Penna które świaczą o tym że nie zasluguje on na Oscara. Bo chyba o tym tutaj mówimy?

Mówisz, że dostał Oscara tylko dlatego ze film poruszał watek mniejszości jakimi są geje ale nie zgodzę się z Tobą.
Biorąc pod uwagę to, jak zagrał tematyka nie ma tak znaczącej wagi. Rozumiem że masz swoje teorie na temat tego że Akademia przyznala Oscara Pennowi-gejowi ale nie sądzisz ze jesli uhonorowanie gejowskiego filmu mialoby aż takie znaczenie to zdobyl by statuetke za najlepszy film zamiast Slumdoga?

Pozdrawiam serdecznie

Nie mówię, że Penn na Oscara nie zasłużył, może i zasłużył, ale zdecydowanie lepszą rolą, która zasłużyła na Oscara była rola Benjamina Buttona (Brad Pitt). Stworzył on magię tego filmu, a Penn... hmm film był nudny jak flaki z olejem, może i Penn się w nim wyróżnił, ale na Oscara na pewno nie zasłużył.

zresztą wypowiedź po otrzymaniu Oscara go w moich oczach przekreśla

Daj spokój co ma wypowiedź do aktorstwa ;) od razu zaznacze ze wiem o co Ci chodzi, pewnie o : "Thank you. Thank you. You commie, homo-loving sons-of-guns" tak ?

Moje zdanie z kolei jest takie że Pitt najmniej na Oscara zasługiwał z całej 5ki. Więc radykalnie się różnimy. W Benjaminie to chyba nie Pitt tworzył urok ale wszystko naokoło niego co dostało nominacje do Oscarów również tak apropos np kostiumy (wygral chyba w tej kategorii?), muzyka, scenografia itp. Wydaje mi się, że Pitt za mało się zmieniał na przełomie filmu, jedynie na początku fajnie było pokazane że stary fizycznie lecz psychicznie był jeszcze dzieckiem.

Żeby nie było, że jestem miłośniczką gejów to powiem jeszcze, że zastanawiam się czy jednak Rourke nie został niedoceniony w kwestii Oscarów.

Przepraszam, za scenografię Button dostal Oscara.

Mnie np smieszy to ze czepiaja sie wypowiedzi Penna. Jesli jestescie oburzeni tym to zobaczcie wypowiedz Jacka Nicolsona z rozdania Oscarow gdzie dostal statuetke za Lot nad kukulczym gniazdem w 1976r.

CYTUJE : "Well, this proves there's as many nuts in Academy as anywhere else"

link: http://www.youtube.com/watch?v=y7dDK-YbrNo

Radzę przeczytać do końca wypowiedź Penna a nie od razu okrzykiwać go wieśniakiem i chamem.

Dla zainteresowanych jest tutaj w formie tekstowej :

http://www.oscar.com/oscarnight/winners/?pn=detail&nominee=Penn%20Sean%20-%20Act or%20Leading%20Role%20Nominee

1. "Jest masę przypadków ludzi, którzy są niezrównoważeni psychicznie a twierdzą, że są jak najbardziej normalni" - oj tak tylko ze ich zdanie nie ma znaczenia ponieważ o tym co jest normalne a co nie decydują ich lekarze. O homoseksualistach tak nie twierdzą- ale pewnie wszyscy lekarze to pedzie i to dlatego już nie leczą tych biednych, chorych potworków.

2. "Człowiek chory niejednokrotnie nie odróżnia dobra od zła, i moim zdaniem tak też jest w przypadku homo"- czyli choroba to brak umiejętności odróżnienia dobra od zła? Czyli majac raka nie wiemy co jest dobre a co złe? Bogu dziękuję że nie posłali Cię na medycynę.
Rozmowy na temat dobra i zła zostaw sobie na lekcję etyki. Nie wiesz jakie stanowisko ma Twój Bóg w stosunku do homo-no chyba że dzwonisz sobie do niego codziennie i wypytujesz o to (co swoją drogą byłoby przecież całkowicie normalne bo mimo że brak Ci 5 klepki sam uwazasz się na normalnego). Gdyby jednak nadal kusiło Cię żeby mówić innym co jest dobre a co złe to rozważ te słowa: homoseksualistów Bóg będzie osądzał za to jak kochali- homofobów za to jak nienawidzili. Z dwojga złego to drugie jest chyba większym złem...



3. "Nie okłamujmy się - homoseksualizm jest chorobą, z pewnością zaprzeczać temu będą sami 'zainteresowani' ... " - klasyczny numer stosowany przez podobne Tobie jednostki- jeśli komuś nie przeszkadzają geje- sam jest gejem. Jeśli ktoś nie zabija lesbijek- jest lesbijką. I tak w sumie wychodzi na to, ze ponad pół populacji to homo.
A najbardziej ujęło mnie to "nie okłamujmy się". Rzeczywiście zaprzeczając nauce i wierząc w średniowieczne postulaty nie okłamujesz się- Ty siejesz ziarno prawdy, otwierasz oczy i uczysz nas oddzielać światło od ciemności... Życzę by było Ci wygodnie na ambonie.

Ładnie to wystukałeś na swoim różowym komputerku, ach Ty łobuzie Ty

cóż- mój różowy komputerek (swoją drogą masz ładnie w głowie poprzestawiane przez stereotypy) nie zawstydza mnie tak jak Ciebie powinien zawstydzać Twój poziom intelektualny. Wypowiedż w Twoim stylu: a teraz tipsem po klawiaturce z futerkiem odpisz coś głębokiego w stylu: masz fajny kapelusz i jeszcze lepszą sukienkę a będe pewien że nie zbyt wiele rzeczy na świecie odróżniasz od siebie.

Zgadzam się całkowicie z postem powyżej.

Chyba twoja wiedza na temat choroby zostala wyniesiona z ulicy!
Sama definicja choroby zaprzecza temu co napisalas!

Wyobraz sobie, ze mam znajomych gejow, nawet mieszkajacych razem od wielu lat i zapewniam cie, ze maja sie oni dobrze, sa zdrowi, dobrze zarabiaja, potrafia odrozroznic zlo od dobra, sa bardzo uczynni dla innych i siebie oraz goscinni. Sa po prostu do bolu zwykli ludzie, tylko ze zamiast kobiety i mezczyzny u nich w sypialni spia oni sami, czyli dwoch mezczyzn!

Wiec nie pisz idotycznych komentarzy, bo sama sie osmieszasz!

Tak, jasne - jeśli czarny obraża białych, jest to OK. Wszędzie go chwalą, dają medal za odwagę, a polska tv robi o nim afirmujący program popularyzujący postawy ogólnohumanistyczne.

Śpieszę Cię poinformować (bo najwyraźniej nie Jesteś na bieżąco ani z psychologią ani medycyną) że homoseksualizm nie jest uważany ani za chorobę ani za zboczenie. Polecam lekturę listy WHO- o ile zdołasz odkryć czym jest ta organizacja.

Piszesz to swoje "trochę taktu" i że "ludzie hetero muszą..."- czy ktoś ostatnio przystawił Ci broń lub pięść do twarzy zmuszając do tolerancji?? Bo widzisz- moim zdaniem jest wielkim NIETAKTEM mówienie komuś że jest chory i obnażanie swojego tragicznego braku wiedzy na temat tego, co jest chorobą a co nią nie jest. NAwet jeśli przyjmiemy tą Twoją pokrętną logikę wynikającą z intelektualnego lenistwa i zaściankowego wychowania i uznamy że homoseksualizm to choroba to powiedz mi czy chorych na raka, białaczkę i tarczycę mamy wyrzucić ze szpitali? Zabronić im leczenia? Niedopuszczać do sprawowania urzędów? Brak tolerancji dla "choroby" to naprawdę dość przykra postawa.

A i jeszcze ten argument: "kto jest większością" bo ten kto nią jest ustępować przecież nie musi. Czytałaś coś może kiedykolwiek o średniowieczu? Czy wiesz ze w tamtych czasach uważano kobietę za owoc diabła i istotę niżej rozwiniętą mającą służyć męskim zachciankom? Czy wiesz że tak myślała większość? Czy cieszyłabyś się gdyby ta większość nie ustąpiła do dnia dzisiejszego? Bo jeśli większośc ma rację to przefarbuj sobie włosy na taki kolor jaki nosi większość, zmień płeć jeśli większość ludzkości to mężczyźni i wyrwij sobie ze 4 zęby bo większość z nas nie ma pełnego uzębienia. I wtedy na pewno poczujesz się szczęśliwa. Daj wtedy znać na tym forum- tylko wczesniej zorientuj się czy większość też tak robi.

Podsumowując całą Twoją wypowiedz dochodzę do wniosku, że nie ma sensu dyskutować z ludźmi którzy z góry uważają się za mądrzejszych. Wiadome jest to, że wszystko co napiszesz obrócą przeciwko tobie i będą się pastwić i mądrzyć jak to oni nie pokazali, że są bardziej oczytani, inteligentni itd. Nie jesteś w stanie pojąc mojej racji bo i po co się wysilać lepiej wyjść na mądrzejszego i bardziej tolerancyjnego człowieka.

"Polecam lekturę listy WHO- o ile zdołasz odkryć czym jest ta organizacja."

Ironia całkowicie niepotrzebna. Jak wiadomo dla chcącego nic trudnego ,ale założenie z góry, że nie zdołam odbiera mi chęć szukania. Nie mam ochoty przyjmować w pewnym sensie Twojego wyzwania i udowadniać, że to potrafię.

"czy ktoś ostatnio przystawił Ci broń lub pięść do twarzy zmuszając do tolerancji??"

Ty właśnie to robisz powołując się tutaj cytuję na "tragiczny brak wiedzy", mojej wiedzy, żeby nie było niedomówień. Oczywiście nie machasz mi bronią ani pięścią przed oczami. Nie uznając par homoseksualnych i ich zalegalizowania do czego nawoływała wypowiedź Penna wychodzę na ignorantkę i nie dokształconą osobę.

"NAwet jeśli przyjmiemy tą Twoją pokrętną logikę wynikającą z intelektualnego lenistwa i zaściankowego wychowania"

Tak, tak już wiemy, że przewyższasz mnie swoją wygórowaną inteligencją, więc całkowicie zbędne to było. Moja logika jest prosta, szczególnie dla Ciebie taka powinna być. Wychowanie zostaw w spokoju, Twoje ma jeszcze większe braki.

"uznamy że homoseksualizm to choroba to powiedz mi czy chorych na raka, białaczkę i tarczycę mamy wyrzucić ze szpitali? Zabronić im leczenia? Niedopuszczać do sprawowania urzędów?"

Czy my piszemy o tym samym? Człowieku gdzie tego typu choroba jak rak(ach i tak na marginesie białaczka to rak krwi i niepotrzebne było jej wymienianie, tarczyca która jest w późnym rozwoju też może przybrać formę raka) ma się do homoseksualizmu? (Jeśli potrafisz znaleźć podobieństwa to zwracam honor.) Brak w mojej wypowiedzi tego typu zaleceń jak wyrzucanie ludzi ze szpitali, wręcz przeciwnie nawoływałam do leczenia.

"Brak tolerancji dla "choroby" to naprawdę dość przykra postawa."

Zbytnia "tolerancja" również. Skoro "wrzucasz" wszystkie choroby do jednego "worka" to toleruj sobie jak chcesz pedofilię itd.

"kto jest większością" bo ten kto nią jest ustępować przecież nie musi."

Jak sobie tam wolisz. Mam inne zdanie, nie dla wszystkich widok osób tej samej płci, którzy pobierają się i chcą tworzyć rodziny jest przyjemny.

Czytałaś coś może kiedykolwiek o średniowieczu?

Pewnie i troszkę informacji na ten temat mi w główce pozostało.

"w tamtych czasach uważano kobietę za owoc diabła i istotę niżej rozwiniętą mającą służyć męskim zachciankom?"

Jednak było to zgodne z prawami ludzkiej natury, że kobiety sypiają z mężczyznami, mają dzieci itp. To, że uważali kobiety za "głupie szmaty" wysłane przez szatana jako kusicielki świadczyło o ich zacofaniu. Tak samo jak to, że sok z żaby zabitej o północy uleczy chory ząb.

"jeśli większośc ma rację to przefarbuj sobie włosy na taki kolor jaki nosi większość, zmień płeć jeśli większość ludzkości to mężczyźni i wyrwij sobie ze 4 zęby bo większość z nas nie ma pełnego uzębienia"

Za dużą wagę przykładasz do cech zewnętrznych. Może to ma jakiś wpływ na naszą seksualność?( bo jak przypominam o to się tutaj rozchodzi) Jednych podniecają czarne drugich rude włosy, ale czy to ma coś wspólnego z homo? Tłumacze: słowo „większość” było użyte w tym sensie, że dlaczego my hetero mamy cały czas robić jakieś ustępstwa. Najpierw zaakceptowanie, dobra to już jest, potem legalizacja związków, tak i to też już jest, teraz dzieci, czy to nie za wiele? Czy homo zrobili coś żeby skończyć te żądania? Nie! Chcą więcej i więcej. Niedługo się zwiększy ich liczba i co wtedy? Chcecie dopuścić do tego , żebyśmy mieli coraz większe problemy ze znalezieniem partnera, założeniem normalnej rodziny? Wasz wybór... świat schodzi na psy!

To będzie na tyle. Pozdrawiam ludzi myślących perspektywicznie.

1. Z Who się nie zapoznasz bo wiesz lepiej- w istocie myślisz perspektywicznie. Gratuluję.

2. Nie wychodzisz na ingorantkę z powodu który wymieniłaś lecz z powodów które wymieniłem wcześniej.

3. Choroba to choroba- to podstawowe pojecie medyczne oznaczające odstępstwo od tzw. "pełni zdrowia". I niestety da się ze sobą porównać wszystko co jest chorobą z tego względu ze jest chorobą. Krowa biała, krowa ruda, krowa w łaty- wszystkie są krowami. Poza tym to Ty twierdząc ze homoseksualizm jest chorobą powórnujesz go do innych chorób- nie ja- więc nie wiem czemu tak szokuje Cię owoc Twojego myślenia. Pominę milczeniem to że w każdej chorobie widzisz raka- dobrze wiedzieć że endokrynolog to onkolog tylko dla zabawy nazywa się inaczej. W ogóle życiem jest rakiem bo przecież "w późnym rozwoju" może doprowadzić do raka.

4. Cieszę się że nawoływałabyś do leczenia homoseksualistów. Zanim jednak zaczniesz zapoznaj się z wynikami tych, którzy na Twój pomysł wpadli już dawno. Zaręczam że się zdziwisz (tak na marginesie- jedna z katolickich "lecznic" homoseksualizmu została pozwana do Trubynału w Strasburgu za wynik tegoż leczenia)

5. Pedofilia w rozmowie o homoseksualiźmie- czemu mnie to nie dziwi??? ostatnia broń w tym starciu poglądów- każdy kogo drażni próba bycia szczęśliwym podejmowana przez homoseksualistów od razu nazywa ich pedofilami. Cóż...

6. Nie chodzi o to żeby widok gejowskiego ślubu był dla Ciebie przyjemny bo w sztuce życia w społeczeństwie bynajmniej o przyjemności nie chodzi. Przypomnę Ci tylko że dla większości ludzi np. widok kochających się rodziców także wzbudza obrzydzenie co bynajmniej nie jest przesłanką do tego by uznac ich za chorych i zabraniać im życia ze sobą. Dla mnie widok takiego ślubu też nie jest przyjemny podobnie jak nie jest nim widok ślubu pary hetero- chyba że jest mi bliska. A jeśli chcesz żeby inni dostarczali Ci przyjemności (ale zrozum ze nie wszyscy chcemy Ci jej dostarczać) to idź do salonu masażu.

7. Na jakie prawa natury się powołujesz? Czy wiesz ze w prawach natury stosunki homoseksualne były, są i będą na porządku dziennym? A czy wiesz że np. wśród pingwinów stosunkowo sporo samców łączy się w pary na całe życie? Tego nie wiesz i co lepsze dla mnie- nie możesz temu zaprzeczyć, bo jest faktem znanym wszystkim tym, którzy o wiedzę o naturze budują na czymś wiecej niż kukaniu przez okno. A skoro tak bardzo bronisz praw natury to zacznij od dzisiaj chodzić na piechotę zamiast jeździć samochodem, tramwajem czy rowerem, leczyć sie ziołami które zbierzesz z łąki i wyrzuć TV przez okno bo samochody, tramwaje, rowery, telewizory i lekarstwa- uwierz mi prosze- nie są NATURALNE lecz są owocem cywilizajnej ewolucji.

8. OStatnia Twoja wypowiedź mną wstrząsneła- do tej pory trzymałaś się jakoś intelektulanej kupy ale na końcu wszystko wyszło. Jesli uważasz ze rodziny homo będą wychowywały dzieci homo (no bo nie wiem skąd miałby być ten nagły wzrost ludności homo) to zadam stare pytanie: skąd pochodzą sami homo? bo wiesz- oni pochodza często gęsto z rodzin hetero. Idąc Twoim tropem myślenia nalezy zakazać zakładania rodzin hetero bo to one produkują najwięcej homo!!!! popatrz do czego sama sie prowadzisz- i to bez podszeptów gejowskiego szatana. No jest to dramat- nie powiem. Ja widzę to inaczej- żaden gej i żadna lesbijka nie wchodzą do mojego domu i nie zabraniają mi i mojej Żonie posiadania, wychowywania i kochania naszych dzieci. To że będą żyli obok mnie i wychowali 5 dzieci nie powoduje że moich dzieci będzie mniej. NIe rozumiem w czym rodziny homo mają zagrazać rodzinom hetero. ZNam dwie takie rodziny- obie wychowują dzieci- i nigdy nie spotkałem się ani ze stwierdzeniem ze sa lepsi, mądrzejsi i że wychowują swoje dzieci lepiej niż ja. Oni poprostu chcą mieć prawne i socjalne zaplecze takie jak my- odbierając im tą możliwość krzywdzimy tak naprawdę ich dzieci (nie mówiąc o nich samych). Z przykrością stwierdzam że podstawowym błędem człowieka jest jego ciągła chęć ingerowania w życie drugiego człowieka- tą chec widać u Ciebie. Ja mam inne stanowisko- żyj i pozwól żyć innym dopóki oni pozwalają żyć Tobie. Nie boli mnie, nie kłuje i nie drażni że ktoś chce być szczęśliwy- ma do tego święte prawo, prawo z którego uczyniliśmy jedno z PODSTAWOWYCH PRAW CZŁOWIEKA (wiesz- to takie nie mające żadnego znaczenia bzdety dzieki którym trudno będzie komuś bezkranie rozwalić Ci głowę na ulicy albo Cię zgwałcić)

TO tyle. Myśl więcej o sobie a nie o innych- to zdrowy egoizm który paradoksalnie jest lepszy dla ogółu i przynosi mu większe korzyści niż Twój wścibski nos węszący po sypialniach innych i mówiący im która pozycja, z kim i po co jest słuszna- a i Twoich coś wielce niestosownego by się znalazło.

Czytam i bardzo się dziwię ze można tak rozumować w XXI wieku, w którym kino już chyba nikogo nie dziwi. Nie jest dla mnie wazne czy grał geja, hetero, płytkę chodnikową czy łatę na krowie- jeśli zagrał wybitnie to zasługuje na Oscara.

Szczerze wątpię w to, czy otrzymał nagrodę za TEMATYKĘ tego filmu bo - choć dla większości może to być wielkie zaskoczenie- czasy takiej poprawności w USA już minęły i wniosek "dostał Oscara bo grał geja" miałby sens jakieś 10 lat temu. Dziś tematyka gejowska w USA nikogo nie zadziwia- w przeciwieństwie do ciemnogrodu zwanego Polską.

Powtarzasz się z ta płytą chodnikową. Już takie porównania tu padały, naczytasz sie i później myślisz że mądrze piszesz.

Życze Ci dużo rozumku i zgłoś się do odpowiedniego specjalisty :)

Oczywiscie bez obrazy.

Ahh i co do XXI wieku - skoro mamy XXI wiek to można wszystko, tak? Pomysl sobie co ludzie z takim mysleniem jak ty zrobią z tego świata gdy np będzie XXV wiek.

Pozdrawiam - ja już sie nie wpisuje bo ta rozmowa wraz z następnymi odpowiedziami stacza się na dno. Poza tym widze że wpisują sie tu sami 'zainteresowani' tematem, a takim ludziom nie przegadasz, nie wytlumaczysz swoich racji, w sensie - nie podyskutujesz. Bo maja klapki na oczach.

klapki na oczach to w moim odczuciu twierdzenie że WHO się myli- ale dla Ciebie to zapewne wyraz szerokich horyzontów i wielkiej wiedzy (choć nie za bardzo podzielanej przez świat nauki- ale co tam, wazne ze wiesz bo przeczytałaś w gościu niedzielnym)


co do XXI wieku to skoro można uparcie twierdzić że coś co nie jest chorobą nią jest- to tak, wszystko jest możliwe.

Co ludzie tacy jak zrobią z tego świata w XXV wieku? a może to co podobni ludzie zrobili ze średniowiecza w wieku XVIII? GDyby nie oni nie miałabyś prawa głosować dziecinko i zapewne wypowiadać się na tego typu forach. Wdzięczyłabyś sie przy garach czekając na swego pana.

Twierdzisz że piszą tu "zainteresowani" wieć gratuluję Ci spektakularnego comming out-u. Myślisz że mnie obrażasz nazywając gejem ale (bo tego chyba nie załapałaś) skoro nie mam nic przeciwko odmiennej orientacji nie jest to dla mnie obrazą. POmyśl czasem- to nie boli (chyba że tak pisało w bravo i uwierzyłaś)

To ja polecam poczytać książki o zaburzeniach seksualnych chociażby prof. Pospiszyla. Homoseksualizm przejawia się złym ukierunkowaniem popędu, zresztą tak samo jak chociażby pedofilia. Jest tylko jedna różnica, że jeśli dwie strony godzą się na stosunek to jest ok (w pedofilii jedna ze stron nie ma takiej możliwości). I niech tak pozostanie, tylko nie chcę abyśmy ze wszystkich stron byli bombardowani propagandą gejowską i pokazywaniem homoseksualizmu jako czegoś zupełnie normalnego.

Co do Penna, dobry aktor i dobra kreacja w tym filmie. Aczkolwiek przyznanie mu nagrody, w moim odczuciu, ma związek z postacią graną przez niego. Dziekuję.

W koncu mądrzy i inteligentni ludzie, z konkretnymi argumentami się wpisali.

Powyżej też ładnie zostały ujęte kwestie coraz to większych roszczeń homoseksualistów, najpier do akceptacji, pozniej do zwiazkow legalnych, a teraz do dzieci. To idzie w zlym kierunku i cos mi sie wydaje, że predzej czy pozniej bedzie to mialo jakies negatywne ujscie

"W koncu mądrzy i inteligentni ludzie, z konkretnymi argumentami się wpisali"- a wiec czas chyba żebyś opusciła forum bo już za chwilę możesz przestać nadążać.

a co do roszczeń nikt niczego sobie nie rości- homoseksualiści mają związki i wychowują dzieci (także u nas w Polsce) czy sobie tego życzysz czy nie. Kwestia jest tylko taka czy będziemy z tego faktu robić przyczynek do nienawiści czy też nauczymy się przy sobie spokojnie żyć. Finito.

Jeśli mój nick - shmehr - jest dla Ciebie podstawą do stwierdzenia, że jestem kobietą to Einstein zapewne też nią był. Analfabetyzm się szerzy

to tyle tytułem Twoich argumentów:) dziękuję:)
nie jest istotne kim Jesteś (a przynajmniej nie dla wszystkich wbrew Twoim marzeniom)- wszystko co napisałem podtrzymuję.

Zabłysnąłeś- w istocie. Powołujesz się na niszowych uczonych, których szukałeś z wypiekami na twarzy uparcie wpisując w google "homoseskualizm zło choroba". Rozumiem ze nie liczy sie dla Ciebie zdanie towarzystw psychiatrycznych, psychologicznych, psychoanalitycznych państw tego świata a także PTS (polskiego towarzystwa seksuologicznego) które zajęły swoje stanowisko i podzieliły się nim ze światem (nie wiem nawet czy znasz to stanowisko bo wynika z Twojej wypowiedzi ze szefem wszystkich tych organizacji jest Pospiszyl). Masz też gdzieś zdanie takich ikon seksuologii i psychologii jak dla przykładu Lew-Starowicz. Dla Ciebie wazne jest że znalazł sie głos który twierdzi inaczej wiec powiem tak:

wiemy ze Żydzi ginęli w obozach koncentracyjnych, wiemy ze zabijali ich niemieccy naziści, przyjęliśmy taką prawdę historyczną za prawdę niepodważalną i świętą- popartą zeznaniami i dowodami materialnymi. POjawił się jednak pewien człowiek (nie licze że znasz jego nazwisko ani że jeśli je podam- zapamiętasz) który twierdził, ze to kłamstwo lobbystów żydowskich, że Żydzi w obozach jedynie pracowali a cykolnem B dezynfekowano pomieszczenia i nic więcej. Twoja wypowiedź którą poparłeś wątpliwym autorytetem Pospiszyla jest podobna do tego co robili nacjonaliści i naziści po opublikowaniu przywołanej przeze mnie książki. Zawsze- w każdym zawodzie- znajdzie się ktoś kto twierdzi inaczej niż jego koledzy po fachu. Ty opierasz się na takich właśnie zdaniach mając za nic fakt, ze wszystkie wspomniane przeze mnie towarzystwa dochodziły do swoich stanowisk drogą badań, testów i naukowego dyskursu. Uwierz mi że wśród psychologów znajdzie się też i taki, który stwierdzi że masz 2000 zaburzeń. Jak się poczujesz kiedy wszyscy zaczniemy się powoływać na jego zdanie?

Proponuję w następnym poście powołać sie na ksiedza Tyrtka- jest takim samym autorytetem w kościele jak Pospiszyl w psychologii (szczególnie w zakresie jej seksualnych aspektów).

I jeszcze coś- przejawem złego ukierunkowania popędu jest między innymi onanizm. Poproś posłów i senatorów żeby uznali tych, którzy chociaż raz dopuścili się tego "niecnego" i "zboczonego" czynu za dewiantów. Pozamykamy 80% społeczeństwa - być może wraz z Tobą- a kraj nasz będzie piękny, czysty i daleki od zboczeń.

Paranoja wyziera z Twoich teorii. Oby Bóg, geje i lesbijki nie dopuścili Cię do władzy bo nie chcę mieć za ministra zdrowia prof. Pospiszyla który pewnego dnia nas zaskoczy odkryciem, ze zielone oczy sa chorobą, kostniak to naturalna konsekwencja posiadania kości a mężczyźni ktorzy nie chorują na raka szyjki macicy są zboczeni. Adios i powodzenia w dalszym zgłębianiu psychlogii w oparciu o dzieła drukowane w najmniejszym nakładzie.

I tak- Penn wg. Ciebie dostał nagrodę bo zagrał geja a nie za to że zagrał geja ŚWIETNIE. Mógłby leżeć na trawie, drapać się po pośladkach ale gdyby tylko grał geja, leżał na gejowskiej trawie na tle gejowskiego miasta dostałby 16 Oscarów.

,,ciemnogrodu zwanego Polską'' - jeśli nie jesteś Polakiem to jestem w stanie tą wypowiedź zrozumieć, ale jeśli jesteś - żal mi Ciebie.

Polak swego kraju krytykowac nie może? To już wiemy kim dla Ciebie byli wszyscy reformatorzy...

I mylisz sie - mogę jako obywatel tego państwa wyrażać o nim swoje opinie co nie wiąże się z koniecznością wyjazdu. A do poduszki polecam ksiązeczkę do WIedzy o Społeczeństwie. Nie zaszkodzi a może (ale tylko może) pomoże