trailer wyglądał całkiem zabawnie ale film strasznie męczący. Jeden dialog był dobry: "Uważaj, nigdy nie wiadomo..." ; "Nie wiadomo co?" ; "No właśnie..."
Parodia? Młodą dziewczyna poważnie choruje, może doprowadzi to do jej śmierci. Gdzie tu widzisz parodię? "Męczący" - znaczy że główna bohaterka nie zarżnęła wszystkich sąsiadów? No nie ma pił mechanicznych ani nic takiego. Jest życie.
Zaraz tam fajne, takie sobie. Rok temu przyleciał do mnie taki siwy gość helikopterem, i powiedział że otwiera park tematyczny dla turystów na wyspie w Kostaryce. Usiadł, otworzył żubrówkę, a po dwóch kolejkach pyta czy bym mu recenzji nie wystawił na ***king.com. Mówię "Dżon, polecim zobaczę to cię polecę", no i polecielim. Na miejscu nie było prądu w hotelu, internet nie działał, a w kuchni wielkie robale łaziły. Najgorsza była zielona galaretka z ananasa i kubki które straciły kolor po dwóch zmywaniach.